Dawid Tomaszewski
Cześć, mam na imię Dawid, mam 20 lat. 18 maja 2024 r. trafiłem do szpitala ze złamaniem kości udowej. Podczas przeprowadzonych badań zdiagnozowano nowotwór złośliwy kości.
Cześć, mam na imię Dawid, mam 20 lat. 18 maja 2024 r. trafiłem do szpitala ze złamaniem kości udowej. Podczas przeprowadzonych badań zdiagnozowano nowotwór złośliwy kości.
Jestem po pierwszej chemioterapii (po której tracę włosy), a kolejne przede mną. Nie wiem co mnie czeka. Wiem, że za wszelką cenę chcę żyć i spełniać się w życiu rodzinnym i zawodowym.
Zawsze starałem się, aby mojej rodzinie niczego nie brakowało, a kiedy trzeba było niosłem również pomoc innym jako strażak ochotnik - teraz to ja potrzebuję pomocy.
Całe życie chętnie pomagałem innym i to mi dawało największą radość z mojej pracy, do czasu aż musiałem zrezygnować - okazało się, że wykryto u mnie nowotwór złośliwy żołądka G3 czwartego stopnia.
Życie tak się układa, że nie wiemy co nas spotka, ani co los nam zgotuje... ja też miałam plany i marzenia, biegłam w przyszłość pełna optymizmu i nie zakładałam żadnego czarnego scenariusza...
Szczęśliwa mama Oli i żona Adama. 4. Listopada 2014 roku przeszła pierwsze przeszczepienie komórek macierzystych.
Mam na imię Magda, mam 44 lata, mieszkam w Warszawie. Jestem aktywną zawodowo, szczęśliwą żoną i mamą trójki niesfornych, ale najbardziej na świecie kochanych gagatków - Julka (15 lat), Matyldy (12 lat) i Melanii (5 lat).
W 2022 roku zachorowałam na raka piersi, bardzo agresywnego. Na początku był szok i niedowierzanie. Jednak dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół udało się przejść podstawowy proces leczenia.
Mam na imię Gosia, mam 43 lata, wspaniałą rodzinę, męża, synów....i rozsianego raka piersi.
W 2023 r. okazało się że mam nowotwór złośliwy lewej piersi trójujemny z przerzutami do węzłów chłonnych i kości. Dzisiaj mój organizm walczy nie tylko z nowotworem, ale także ze skutkami ubocznymi leczenia.