Maciej Urban

Dowiedziałem się o swojej chorobie przypadkiem gdy miałem 44 lata.

Moja walka z nowotworem nerki trwa od 2015 r. Przeszedłem trzy operacje oraz immunoterapię. Pomimo tego, raka nie udało się zwalczyć, a jedynie zmniejszyć jego agresywność. Postęp w medycynie jest jednak ogromny, a każdy nowy lek daje nadzieję na dalsze życie.

Obecnie jestem leczony w ramach programu Narodowego Funduszu Zdrowia.

Mam 52 lata, jestem ojcem Ewy (32), Krzysztofa (30) i Anny (22) oraz mężem Elżbiety.

Z wykształcenia jestem historykiem i konserwatorem zabytków. Od 2016 r. pracuję w Urzędzie Miasta Leszna na stanowisku miejskiego konserwatora zabytków.

W wolnych chwilach czytam książki, a zwłaszcza pamiętniki, słucham dużo muzyki, a gdy tylko mogę zwiedzam piękne miejsca. Zajmuję się też pracą badawczą, napisałem kilka artykułów i jedną książkę.